blog
Pewnego dnia udaje Ci się znaleźć pracę marzeń. Różnorodną, w międzynarodowym środowisku, w dużej firmie. Masz szansę przyczynić się do powstania imponujących konstrukcji stalowych. Takie właśnie uczucie towarzyszyło spawaczowi Kenowi Joosowi od jego pierwszego dnia w Smulders Projects w Hoboken (SPB).
Jak trafiłeś do Smulders?
“Mój poprzedni pracodawca całkowicie wstrzymał działalność z powodu kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią, dlatego musiałem zacząć szukać innej pracy. W tamtej firmie pracowałem jako technik konserwacji, ale również jako spawacz i chciałem, aby także moja kolejne stanowisko było związane ze spawaniem. Przez LinkedIn dowiedziałem się, że szukają kogoś w SPB. Zadzwoniłem i zostałem zaproszony na rozmowę. Zakończyła się ona pozytywnie. Łut szczęścia, można powiedzieć, ponieważ nie musiałem zbyt długo siedzieć w domu. Cieszę się, że teraz mając 25 lat, mogę rozwijać swoją pasję, którą jest obróbka stali”
Czy możesz opisać swoje miejsce pracy?
“Pracuję jako spawacz w Albert Hall w oddziale w Hoboken, w hali produkcyjnej o powierzchni prawie 15,000m2 położonej nad rzeką Scheldt. Taka lokalizacja pozwala na bezpośredni transport gotowych konstrukcji z oddziału do dowolnego miejsca na świecie. Na hali spawamy głównie jackety, platformy i inne konstrukcje na potrzeby elektrowni wiatrowych. Obecnie pracuję nad poprawianiem spawów, aby spełniały one wszystkie wymagane standardy. Każdy dzień jest inny. Wczoraj na przykład zajmowałem się głównie montażem.”
Jak wyglądały Twoje pierwsze dni w firmie?
“Mój przełożony i koledzy z zespołu okazali mi dużo wsparcia. Na początku musiałem wyrobić sobie określony tryb pracy, ponieważ byłem pierwszym spawaczem spośród 20 kolegów i licznych kontrahentów, który miał wykonywać inną pracę w zależności od projektu. Współpracujemy również z wieloma osobami z innych krajów, ale komunikacja przebiega sprawnie.”
Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę?
“Każdy dzień rozpoczyna się od odprawy, w trakcie której przełożony przydziela zadania. Do każdego projektu otrzymujemy listę wytycznych od klienta. Poza tym, skupiamy się również na bezpieczeństwie, ponieważ naprawdę nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek błędy. Myślę, że procedury bezpieczeństwa są bardzo ważne. Ludzie nie zawsze dostrzegają potencjalne źródła zagrożenia i należy im o nich regularnie przypominać. Jest to naturalne w naszej branży.”
Co najbardziej lubisz w swojej pracy?
“Nie jest to praca wyłącznie przy montażu, nigdy nie jest nudno. Czasami spawanie poszczególnych elementów jest sporym wyzwaniem, ale jednocześnie sprawia dużo radości. Uważam, że to wyjątkowa możliwość móc pracować nad ogromnymi konstrukcjami, takimi jak części morskiej stacji transformatorowej dla strefy elektrowni wiatrowych Hollandse Kust (North). Kiedy wykonane przez nas elementy zostają zamontowane na morzu, otrzymujemy nagranie wideo pokazujące efekt końcowy. Robi to ogromne wrażenie na osobach spoza branży, i ja chciałbym kiedyś zobaczyć to na własne oczy.”
Co podoba Ci się w firmie Smulders jako pracodawcy?
“Jesteś członkiem zespołu. Dbają o Ciebie również, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Mój kierownik zawsze znajduje czas, żeby porozmawiać. Potrafi słuchać, można z nim poruszyć każdy temat i jest bardzo elastyczny.”
Jak widzisz swoją przyszłość z nami?
“Kiedyś mi powiedziano, że należy wykorzystać okazję, gdy się pojawia i tak też chce zrobić. Chętnie się uczę i staram się służyć pomocą kolegom. Chciałbym się nadal poszerzać swoją wiedzę nie tylko o firmie, ale także o technikach spawania. Na przykład, spawanie metodą TIG pozwala na automatyczne łączenie rur o różnej średnicy przy zachowaniu wysokiej jakości spawu. Umożliwia to spawanie do 20 metrów przewodu na minutę zamiast 8 do 9 metrów jak przy spawaniu tradycyjnym, a spawanie zajmuje 5 a nie 10 minut. Po przedyskutowaniu tematu z przełożonym, zamierzam się bliżej temu przyjrzeć, żebyśmy mogli wzbogacić naszą wiedzę wewnętrzną w tym zakresie.”
Kim jest Ken, kiedy nie jest pracy?
“Człowiekiem rodzinnym, który lubi zachować równowagę między pracą a życiem prywatnym. Mam mnóstwo rzeczy do zrobienia w nowym domu. Kupiłem go z żoną, która pracuje w sektorze celnym. Sporo brudnej roboty za nami i duży ogród nareszcie wygląda czysto i schludnie – naszemu psu też się podoba! Ale najbardziej cieszy mnie, że w czerwcu powitamy na świecie nasze pierwsze dziecko.”
Jaką wiadomość chciałbyś przekazać innym (młodym) utalentowanym kolegom?
“Szukajcie motywacji i stale się uczcie. Jeśli pokażecie, co potraficie i jakie macie cele, na pewno czeka Was świetlana przyszłość i satysfakcjonujące życie. Smulders pomaga swoim pracownikom się rozwijać i oferuje pracę na wielu różnorodnych stanowiskach. A gdy w czasie pracy poczujesz, że warunki nie są wystarczająco bezpieczne, PRZESTAJESZ PRACOWAĆ i omawiasz ze swoim przełożonym, jak je poprawić.”
Młody, ale rozważny... taki jest Ken Joos!